Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

niedziela, 19 kwietnia 2015

Wyzwanie - 5 ulubionych miejsc w Kopenhadze

Przed nami kolejny tydzień wyzwania u Różowej Klary - Kwiecień w słowach, jestem jeden tydzień do tyłu więc na dniach pojawi się kolejny post związany z akcją. Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moimi 5 ulubionymi, jakże mogłoby być inaczej, miejscami w Kopenhadze. 

Miejsca na liście są przypadkowe, losowo ułożone, każde miejsce jest inne i każde lubię za coś innego, czego nie ma kolejne z nich. Zaczynamy od Kościoła Vor Frelses Kirke, z piękną 90 m wieżą. O tym miejscu pisałam już na blogu i odsyłam Was do wpisu, gdzie możecie znaleźć więcej zdjęć i informacji. 



Za co lubię to miejsce? Za to, że jest tak blisko centrum, za to że trzeba pokonać dość wysoką ilość stopni, żeby wejść na szczyt ale na końcu satysfakcja jest niesamowita. Zdecydowanie za widoki, zawsze lubiłam wdrapywać się na wysokie miejsca, żeby móc podziwiać budynki i różne miejsca z góry. Tam, na górze panuje spokój, który uwielbiam. Jestem tylko ja, wysokość, panująca cisza, która pozwala cieszyć oko tym, czym widzi. 


Tivoli, drugi pod względem wieku park rozrywki świata, znajdujący się w ścisłym centrum Kopenhagi i cieszący się ogromną liczbą odwiedzających każdego roku. Tivoli oferuje szeroką gamę atrakcji od budynków wzorowanych na stylu Orientu, poprzez teatr, altany, restauracje, aż do najważniejszych karuzel, wszelakich urządzeń mechanicznych i kolejek górskich. Każdego sezonu Tivoli zmienia się pod względem wystroju, w tym wpisie pisałam o Halloweenowym Tivoli, które według mnie, właśnie wtedy jest najładniejsze.


Za co lubię Tivoli, za to, że żyje własnym życiem. To miejsce jest jak mała wioska z ogromną ilością ludzi, która tętni życiem za dnia i zasypia po zmroku. Za te wszystkie zmiany każdego sezonu, bo nigdy nie wiem co mnie zaskoczy i za okrzyki radości, które można usłyszeć na każdym kroku. Zdecydowanie jest to jedne z radośniejszych miejsce w Kopenhadze. 


Perken, a w zasadzie mecze FC Kopenahagi. Kibicować lubiłam zawsze, oglądać sport też, mam to po prostu we krwi i szkoda by było nie skorzystać z tego, że FCK ma w Kopenhadze swój stadion, a mecze są co dwa tygodnie w sezonie. 


Za co? Za atmosferę, zdecydowanie za kibicowanie, za wszystkie przyśpiewki i za żyletę, która świetnie kibicuje. Już na samym początku mojego bloga, wspominałam coś nie coś na temat meczy FCK, trzeba ten wpis trochę uaktualnić.



Botanisk Have, ogród botaniczny w samy centrum Kopenhagi. Ogrom zieleni, kwiatów, drzew, które w słoneczny dzień dają idealny cień.


Za co? Za tą zieleń, dźwięki ptaków i owadów, za idealną ciszę dla odpoczynku na świeżym powietrzu. Za bliskość centrum a zarazem bycie tak daleko od zgiełku i szumu miasta. Sami zobaczcie jak pięknie jest w ogrodzie botanicznym.




I na koniec, mój zimowy ulubieniec,  grudniowy Julemarked. Najpiękniejsze miejsce w całym mieście o tej porze roku. Światła, ozdoby świąteczne, choinki, prezenty, renifery, światełka, to wszystko tworzy magiczne miejsce, po prostu cudo! Jest tak pięknie, że po prostu musisz tam być, ba, chcesz tam być i napić się glogga przy dźwiękach świątecznej muzyki.



Lubię za świąteczną atmosferę, która sprawia, że święta są takie cudowne, za to, że czuję się jak w domu i odliczam dni do wspólnej Wigilijnej kolacji. Za glogga i za świąteczne aebleskrive, które cieszą moje kubki smakowe. Za to miłe, ciepłe uczucie w sercu, święta Bożego Narodzenia to tak piękny czas. A jak było w tym roku na Julemarkecie, możecie zobaczyć tutaj.

I to by było na tyle. 5 ulubionych miejsc, fakt faktem jest ich o wiele więcej, ale te najbardziej zapadły w moje serce. 

A jakie są Wasze ulubione miejsca? W Waszych miastach? 
Podzielcie się nimi, jestem bardzo ciekawa :) 

Miłej niedzieli,
Pat.

10 komentarzy:

  1. Piękny ogród botaniczny :). Z chęcią bym się tam wybrała, ale jeszcze bardziej na ten stadion piłkarski :D. też uwielbiam piłkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ogród botaniczny jest tutaj moim faworytem oraz to miejsce, skąd widać piękną Kopenhagę. Uwielbiam wysokie miejsca i wszystko to, gdzie można się wspinać to coś mojego!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, aż nabrałam ochoty na wycieczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dokłanie tak! Im więcej zieleni i wysokości tym lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak będziesz kiedyś w Kopenhadze to musisz te dwie rzeczy zobaczyć :) nie ma innej opcji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam serdecznie, jest co oglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kopenhaga jest bardzo kolorowym miastem z mnóstwem zabytków, a najlepiej widać to z góry, dlatego moim numerem jeden jest Kościoła Vor Frelses Kirke, bo z wieży są naprawdę piękne widoki czego namiastkę można zobaczyć na twoim drugim zdjęciu.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...