Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

wtorek, 16 września 2014

Loopemarked czyli jak taniej kupić

Dania słynie z tego, że jest krajem dość drogim, ale istnieją sposoby aby znaleźć coś fajnego i wcale nie musi to kosztować majątek. Takim jednym miejscem gdzie można kupić coś taniej jest loppemarked, czyli coś w rodzaju pchlego targu, gdzie znajdziemy w zasadzie wszystko, od mydła do powidła, przez ciuchy do garnków, talerzy i aż po sprzęt AGD. Loppemarkedy są organizowane w każdą niedziele, niektóre też w sobotę, od kwietnia do końca października, później pogoda już raczej nie sprzyja sprzedawaniu rzeczy na świeżym powietrzu.


Rzeczy z loppemarkedów są przeważnie używane, ale w bardzo dobrym stanie, choć jest i wiele nowych, jeszcze z metkami czy oryginalnie zapakowanych. W samej Kopenhadze takich pchlich targów jest kilkanaście, jedne są większe, organizowane w halach a drugie mniejsze na świeżym powietrzu. 
Wstęp na loppemarked jest darmowy, jest to raj dla różnego rodzaju kolekcjonerów, szperają, przewracają, szukają jak najcenniejszych łupów, ale myślę, że każdy znajdzie coś fajnego dla siebie. Na 'lopki' przychodzą i Duńczycy, i zagraniczni, tak tak, polaków też jest dużo. W sumie co się dziwić, skoro można upolować coś fajnego za małe pieniądze, to czemu by z tego nie skorzystać?! A co to znaczy fajne i tanie? Już daję przykład, konsolę XBOX chyba każdy kojarzy? Cenę mniej więcej też? No właśnie. A taką konsolę, oczywiście działającą, w dobrym stanie, z padami i kablami, może i z jakimiś dodatkowymi grami, można upolować na lopku za 200-300 koron, a ile to jest? 200 duńskich koron - 113 zł, 300 kr- 168 zł, i jak? Skorzystalibyście? Myślę, że tak. 

Co można głównie znaleźć na lopkach? Zastawy - bardzo jest ich dużo, i są przepiękne, stare, duńskie, ręcznie malowane. Różnego rodzaju kubki, szklanki, kieliszki, dzbanki, karafki.







Ciuchy - dla maluszków jest pełno, nowe, używane ale w bardzo dobrym stanie - w sumie w jaki sposób niemowlę może zniszczyć ubranka? Bardzo dużo jest kobiecych ciuchów i butów, ale dla panów też się znajdą. Zabawki, różne różniste. 




Różnego rodzaju półki, stoliki, krzesła, narzędzia ogrodowe i ozdoby ogrodowe. Książki, płyty cd, płyty winylowe, kasety, filmy na dvd i cd. I wszelkiego rodzaju starocie.  








A i takie cudeńka można znaleźć :) kto pamięta? Może ktoś z Was używał? :)



Co do sprzętów AGD i RTV, typu telewizor, system głośników, itd. to chyba trzeba mieć szczęście, mi jeszcze nie udało się upolować niczego fajnego, a znajomi zawsze wracają z fajnym sprzętem. Z resztą ja jak już pójdę, to nie szukam niczego szczególnego, lubię pooglądać, pozachwycać się nad starą zastawą, czy pięknymi karafkami, poprzeglądać stare płyty winylowe, ale kupię coś dopiero wtedy jak na prawdę bardzo mi się spodoba. Tak było z kieliszkami do wina. Zauważyłam je z daleka i od razu wiedziałam, że muszę je mieć. Jak mogłam sobie odpuścić piękne, dwukolorowe kieliszki?! Oczywiście koloru niebieskiego?! No nie mogłam. I teraz wdzięczą się pięknie na półce w witrynie.


Na lopku, można znaleźć na prawdę fajne rzeczy, dużo ludzi mówi, że tam same starocie i badziewie, zgodzę się z tym, ludzie wyprzedają wszystko, za bezcen, bo skoro coś zalega i leży niepotrzebne, to czemu by nie pozbyć się tego w taki sposób? Może ktoś inny właśnie takiego czegoś potrzebuje? :) Dla jednych to może być badziewie i staroć dla innych coś cennego, nie można więc oceniać. Dla jednych moje upolowane na lopku kieliszki to beznadzieja, a dla mnie są najpiękniejsze, o gustach się nie dyskutuje. Może i na lopkach są starocie i rzeczy dla niektórych osób niepotrzebne i nadające się na śmietnik, ale można znaleźć też dużo wartościowych rzeczy i na prawdę fajnych. Może nie są to rzeczy nowoczesne, designerskie, ale takie, które mają jakąś historię, rzeczy z duszą. Każdy ocenia według siebie co jest fajne a co nie.

Jak myślicie?
Lopek to fajna sprawa? Czy badziewie?

Miłego,
Pat.



4 komentarze:

  1. To trochę jak mój gdański Jarmark Dominikański :) Co prawda nigdy nic tam nie mogę kupić, ale uwielbiam oglądać :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też lubię oglądać, zwłaszcza te stare rzeczy, mają w sobie coś, co przyciąga i mam słabość do starej zastawy :)

      Miłego,
      Pat.

      Usuń
  2. Przepadam buszować w starociach. Mogłabym tak godzinami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdziekolwiek jestem ciągnie mnie do staroci. Nie tylko można dostać coś unikatowego za bezcen, ale jest to też piękne dziedzictwo danego kraju, jego historia i kultura. Ot, powrót do przeszłości na wyciągnięcie ręki :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...